Forum Pedagogika specjalna Strona Główna Pedagogika specjalna
Forum poświęcone osobom niepełnosprawnym.


Afera korupcyjna w polskiej piłce (liga, PZPN)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9, 10, 11  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Pedagogika specjalna Strona Główna -> Sport
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
KIBOL1922




Dołączył: 11 Gru 2006
Posty: 3847
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

 PostWysłany: Śro 13:23, 25 Lip 2007    Temat postu: Back to top

Drugi członek Zarządu PZPN zatrzymany
pm, PAP
2007-07-25, ostatnia aktualizacja 2007-07-25 13:15

Wrocławska policja - w ramach śledztwa w sprawie korupcji w piłce nożnej - zatrzymała w środę prezesa warmińsko-mazurskiego Okręgowego Związku Piłki Nożnej i członka zarządu PZPN Kazimierza F. oraz wiceprezesa OZPN na Warmii i Mazurach, Stefana B.


Rzecznik Prokuratury Apelacyjnej we Wrocławiu Krzysztof Schwartz powiedział, że mężczyźni jeszcze dziś będą dowiezieni na przesłuchanie do prokuratury.

Śledztwo w sprawie korupcji w polskiej piłce nożnej trwa od maja 2005 roku. Prowadzi je obecnie wrocławska prokuratura apelacyjna. Dotychczas zarzuty postawiono 88 osobom: sędziom, zawodnikom oraz działaczom piłkarskim, w tym członkowi zarządu PZPN Witowi Ż.

Najwięcej zarzutów, ponad 60, postawiono Ryszardowi F. ps. Fryzjer, w tym m.in. kierowania grupą przestępczą, ustawiania meczów piłkarskich. Ryszard F. został zatrzymany w czerwcu 2006 r. i wciąż przebywa w areszcie. Kilka dni temu wrocławski Sąd Apelacyjny odrzucił zażalenie "Fryzjera" dotyczące decyzji o przedłużeniu na kolejne trzy miesiące aresztu.

PAP


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 11 Gru 2006
Posty: 3847
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

 PostWysłany: Wto 12:35, 31 Lip 2007    Temat postu: Back to top

Policja zatrzymała pierwszoligowego sędziego z Wielkopolski
PAP
2007-07-31, ostatnia aktualizacja 2007-07-31 11:30

Wrocławska policja zatrzymała we wtorek pierwszoligowego sędziego z Wielkopolski - 38-letniego Marka R. Mężczyzna został zatrzymany w związku z toczącym się we Wrocławiu śledztwem dotyczącym korupcji w piłce nożnej. To już 94. osoba zatrzymana w tym śledztwie.


Informację o zatrzymaniu potwierdził we wtorek Wojciech Wybraniec z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.

W czwartek sędzia R. złożył wyjaśnienia przed Wydziałem Dyscypliny PZPN, który nie znalazł dowodów winy arbitra. Został on więc zgłoszony w gronie 20 sędziów Orange Ekstraklasy w sezonie 2007/08. Nazwisko Marka R. padało w informacjach prasowych w związku z aferą korupcyjną - był wymieniany jako bliski współpracownik głównego oskarżonego Ryszarda F. - "Fryzjera".

Niedawno cztery zarzuty korupcyjne postawiono członkowi zarządu PZPN i prezesowi warmińsko-mazurskiego Okręgowego Związku Piłki Nożnej Kazimierzowi F. Mężczyzna przyznał się do winy i został zwolniony.

Wraz z F. kilka dni temu zatrzymany został szef okręgowego Związku Piłki Nożnej w woj. warmińsko-mazurskim - Stefan B. Jemu prokuratura postawiła dwa zarzuty korupcyjne i również zwolniła go do domu po wpłaceniu poręczenia majątkowego. B. przyznał się do winy i złożył obszerne wyjaśnienia.

Arbiter zawieszony

- Teraz będzie podobnie, jak w przypadkach innych sędziów, wobec których toczy się śledztwo. Marek R. zostanie automatycznie zawieszony i odsunięty od prowadzenia meczów ligowych - powiedział przewodniczący Kolegium Sędziów PZPN Sławomir Stempniewski. - Jakiś czas temu myślałem, że sprawa tego sędziego potoczy się inaczej. Marek R. został zawieszony kilka miesięcy temu, ale nie było wobec niego żadnych zarzutów. Był przesłuchiwany przez Wydział Dyscypliny PZPN, który nie znalazł mocnych dowodów na jego udział w korupcji. Związek zrobił w tej sprawie, co mógł, wobec czego sędzia ten został dopuszczony do prowadzenia meczów pierwszoligowych. Szczęście w nieszczęściu polega na tym, że sędzia R. nie zdążył jeszcze poprowadzić żadnego meczu Orange Ekstraklasy.

PAP


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 11 Gru 2006
Posty: 3847
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

 PostWysłany: Czw 17:17, 02 Sie 2007    Temat postu: Back to top

Zagłębie Sosnowiec zdegradowane
PAP
2007-08-02, ostatnia aktualizacja 2007-08-02 17:27


Wydział Dyscypliny PZPN ukarał pierwszoligowe Zagłębie Sosnowiec degradacją o jedną klasę rozgrywkową, czterema punktami ujemnymi oraz grzywną w wysokości 50 tysięcy złotych za udział w tzw. aferze korupcyjnej.

Kara degradacji obowiązywać będzie od następnego sezonu, a punkty ujemne zostaną uwzględnione w tabeli podczas bieżących rozgrywek.

Zagłębie jest szóstym, po Arce Gdynia, Górniku Łęczna, KSZO Ostrowiec Św., Górniku Polkowice oraz Podbeskidziu Bielsko-Biała, klubem ukaranym za udział w aferze korupcyjnej w polskim futbolu.

PAP


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 11 Gru 2006
Posty: 3847
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

 PostWysłany: Wto 12:35, 28 Sie 2007    Temat postu: Back to top

Wrocławska policja zatrzymała w czwartek kolejnego obserwatora PZPN w śledztwie dotyczącym korupcji w piłce nożnej. Zatrzymany Wincenty T. ze Strzelc Krajeńskich (Lubuskie) jeszcze w czwartek ma zostać dowieziony do Wrocławia. Dotychczas prokuratura postawiła zarzuty związane z korupcją w futbolu ok. 100 osobom.

Jak poinformował w czwartek PAP Ireneusz Czopek z Prokuratury Apelacyjnej we Wrocławiu, Wincenty T. w piątek zostanie doprowadzony do prokuratora prowadzącego śledztwo, który postawi mu zarzuty o charakterze korupcyjnym. Czopek dodał, że Wincenty T. był obserwatorem PZPN szczebla centralnego.

Śledztwo w sprawie korupcji w polskiej piłce nożnej trwa od maja 2005 r. Prowadzi je obecnie wrocławska prokuratura apelacyjna. Dotychczas zarzuty postawiono: sędziom, zawodnikom oraz działaczom piłkarskim, w tym członkom zarządu PZPN Witowi Ż. i Kazimierzowi F.

Najwięcej zarzutów, ponad 60, postawiono Ryszardowi F. ps. Fryzjer, w tym m.in. kierowania grupą przestępczą, ustawiania meczów piłkarskich. Ryszard F. został zatrzymany w czerwcu 2006 r. i wciąż przebywa w areszcie.

wp.pl


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 11 Gru 2006
Posty: 3847
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

 PostWysłany: Wto 12:36, 28 Sie 2007    Temat postu: Back to top

Policja zatrzymała obserwatora Andrzeja S.

Wrocławska policja zatrzymała we wtorek Andrzeja S., obserwatora Polskiego Związku Piłki Nożnej z Jeleniej Góry, w związku ze śledztwem w sprawie korupcji w polskiej piłce nożnej. Do tej pory śledztwem objęto około 100 działaczy piłkarskich.

Informację o zatrzymaniu w Jeleniej Górze Andrzeja S. potwierdził PAP Ireneusz Czopek z prokuratury apelacyjnej we Wrocławiu. S. najprawdopodobniej jeszcze dzisiaj zostanie doprowadzony do prokuratury.

źródło: PAP


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 11 Gru 2006
Posty: 3847
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

 PostWysłany: Pon 11:35, 10 Wrz 2007    Temat postu: Back to top

Szczęsny: Legia kupiła mistrzostwo w 1993 roku


Sprawa odebrania Legii Warszawa mistrzostwa Polski w 1993 roku do teraz bardzo często pojawia się na językach wielu kibiców piłkarskich. Szczególnie w stolicy, gdzie nie mogą pogodzić się z odebraniem tytułu.

Ówczesny zarząd PZPN podjął taką decyzję, uznając, że warszawiacy kupili mecz z Wisłą Kraków, choć nie było na to żadnych dowodów. Drugi był ŁKS, któremu również odjęto karnie trzy punkty, co spowodowało, że mistrzostwo zdobył trzeci LECH POZNAŃ.


Cały skandal wywołał sporo zamieszania. Legia starała się odzyskać tytuł, ale ostatecznie nadal to poznaniacy mogą uważać się Mistrzem Polski. W Warszawie wszyscy zarzekają się, że meczu nie kupili. Innego zdania jest Maciej Szczęsny - wtedy rezerwowy bramkarz Legii, który nie ma wątpliwości, że spotkanie z Wisłą było ustawione!

- Nie mam cienia wątpliwości. Oglądałem ten mecz z ławki rezerwowych. Tamci grali jak pijani we mgle. A Legia podejmowała ryzyko, jakiego by pod presją wyniku za nic nie podjęła, gdyby obawiała się prawdziwych kontrataków. Trener Wójcik przez ogromną komórkę dowiadywał się, jaki jest wynik w Poznaniu (gdzie ŁKS grał z Olimpią). I pokazywał, ile jeszcze bramek trzeba strzelić. Co najciekawsze, tymi wskazówkami byli tak samo zainteresowani legioniści, jak i wiślacy - opowiada Szczęsny na łamach Dużego Formatu, dodatku do Gazety Wyborczej. - Mówię wprost, że Legia kupiła ten mecz. Teraz, na amatorskim meczu, spotkałem dwóch zawodników tamtej Wisły, którzy mi opowiadali, że wtedy nie mieli wyjścia, bo dostali prikaz z góry, żeby ten mecz puścić.



Gazeta Wyborcza


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 11 Gru 2006
Posty: 3847
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

 PostWysłany: Pią 11:40, 05 Paź 2007    Temat postu: Back to top

Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało w czwartek po południu trenera II-ligowej Lechii Gdańsk, Dariusza Kubickiego.

- W związku z zatrzymaniem przez Centralne Biuro Antykorupcyjne trenera pierwszej drużyny Lechii Gdańsk Dariusza Kubickiego, informujemy, że nie znamy przyczyn zdarzenia. Do momentu poznania dokładnych okoliczności i przede wszystkim przyczyn interwencji, wstrzymujemy się ze wszelkimi komentarzami. Chcielibyśmy podkreślić, że klub nie odpowiada za działania pozasportowe Dariusza Kubickiego. Przypominamy, że trener został zatrudniony w klubie 1 września 2007 r. - czytamy w oświadczeniu zarządu OSP Lechia Gdańsk zamieszczonego na oficjalnej stronie klubu (lechia.pl).

Zarząd klubu podjął natychmiastową decyzję o zawieszeniu zatrzymanego Kubickiego w obowiązkach trenera pierwszej drużyny do czasu wyjaśnienia sprawy. Przez ten czas zastępować go będzie asystent Tomasz Kafarski.

Jak udało się dowiedzieć władzom klubu obecnie trwają czynności wyjaśniające. CBA ma wydać oficjalny komunikat w tej sprawie.

Dariusz Kubicki ma 44 lata, w reprezentacji Polski rozegrał 36 meczów, na boisku występował jako obrońca. Reprezentował barwy m.in. Stali Mielec, Legii Warszawa, Aston Villi Birmingham, Sunderlandu, Wolverhampton. Jako trener z Legią Warszawa zdobył tytuł mistrza Polski, wywalczył też Puchar Polski.


Źródło informacji: PAP


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 11 Gru 2006
Posty: 3847
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

 PostWysłany: Pią 12:34, 16 Lis 2007    Temat postu: Back to top

"Polska" dotarła do 49 tomów akt śledztwa dotyczącego korupcji w polskim futbolu. To fragment materiału zebranego przez prokuraturę. Gazeta znalazła tam informacje o przeszło 150 meczach, które - zdaniem śledczych - były rozgrywane nieuczciwie.

W korupcję byli zamieszani sędziowie i obserwatorzy oceniający pracę piłkarskich arbitrów. Jednocześnie rozszerza się lista klubów zamieszanych w handel meczami. W zestawieniu pojawiają się takie, które wcześniej nie były wymieniane w kontekście korupcyjnych układów w lidze. To Widzew Łódź, GKS Bełchatów (aktualny wicemistrz Polski), Jagiellonia Białystok, LECH POZNAŃ. Są też kluby, o których do tej pory w kontekście korupcyjnym mówiło się tylko nieoficjalnie: Cracovia i Pogoń Szczecin.

Przedstawiciele klubów mówią, że o niczym nie wiedzą. - Nigdy wcześniej nie słyszałem o jakichkolwiek związkach z korupcją - twierdzi prezes Bełchatowa Jerzy Ożóg. - Przyszedłem do klubu w październiku 2005 r., kilka miesięcy po ostatnim meczu (kupionym w imieniu Bełchatowa), który pojawia się na liście.

Do byłego prezesa klubu nie udało się gazecie dotrzeć. RADOSŁAW MAJCHRZAK, członek rady nadzorczej LECHa POZNAŃ, były prezes klubu, też nigdy o niczym nie słyszał. - Nic nie wiem, by ktokolwiek z mojego otoczenia podejmował takie inicjatywy - mówi. Kierownik drużyny ŁKS Jacek Ż. miał proponować łapówkę za dwa mecze tego klubu. - To nieprawda. Może ktoś mnie fałszywie pomawia, żeby siebie wybielić - twierdzi Jacek Ż.

Zbigniew Boniek: - Na 1000 procent nie Widzew. Niech prokuratura ujawni, kto kupował mecze, powołując się na Widzew. Kto to jest? Na pewno nie ja! Oprócz mnie we władzach były jeszcze dwie, trzy osoby. Je też wykluczam. Być może sędziowie grali w totolotka i handlowali meczami - zastanawia się.

Pośrednik, który miał pomagać Widzewowi, to Ireneusz G., przed laty dolnośląski gangster z jednej z najgroźniejszych grup przestępczych. Potem skruszony świadek koronny. W czasie, gdy był pod ochroną Centralnego Biura Śledczego zajął się korupcją w futbolu.

Boniek zapewnia, że nie zna Ireneusza G. Podobnie prezes Widzewa Władysław Puchalski, który sugeruje, że zainteresowanie "Polski" klubem jest nieprzypadkowe. Widzew - jako jedyny w Polsce - buntuje się przeciw zasadom wyłaniania stacji telewizyjnej, która kupi prawa do pokazywania meczów ekstraklasy.

Gazeta Wyborcza


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 11 Gru 2006
Posty: 3847
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

 PostWysłany: Śro 12:58, 21 Lis 2007    Temat postu: Back to top

Mistrzowi Polski Zagłębiu Lubin grozi karna degradacja do drugiej ligi. Jak ustalił "Przegląd Sportowy", wrocławska prokuratura ma dowody na ustawienie przynajmniej sześciu spotkań tej drużyny w sezonie 2003/2004.

Nie wyobrażam sobie, żebyśmy mieli nie ukarać lubinian jeszcze w tym sezonie – mówi nam Michał Tomczak, przewodniczący Wydziału Dyscypliny PZPN. – Oczywiście, nie stoimy z batem nad prokuratorami i nie popędzamy ich, bo zależy nam na tym, by otrzymać materiały pełne, z dobrze udokumentowanymi dowodami. Podejrzewam jednak, że śledczy zdążą do końca sezonu 2007/2008 zamknąć wątek lubiński – dodaje Tomczak.

Dotarliśmy do informacji o co najmniej pięciu spotkaniach, które ustawili bądź usiłowali ustawiać lubinianie. Do tego dochodzi szóste z Polarem Wrocław, w sprawie którego toczy się już proces przed sądem okręgowym. Zeznania podejrzanych wskazują, że ostateczna liczba może być znacznie większa. - To nie jest takie istotne. Podbeskidzie, które ustawiło sześć meczów, nie zostało zdegradowane. Ale to nie znaczy, że jedyną przesłanką, którą kierujemy się wybierając wysokość kary, jest liczba kupionych spotkań. Wiele zależy choćby od tego, jak ważne były to mecze, czy od postawy samego klubu. Jeśli ktoś myśli, że za sześć meczów nie można wylecieć z ligi, to się myli – dodaje Tomczak.

Więcej w "Przeglądzie Sportowy"


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 11 Gru 2006
Posty: 3847
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

 PostWysłany: Pią 13:56, 30 Lis 2007    Temat postu: Back to top

Udziałowiec Widzewa kupował mecze!

Prokuratura we Wrocławiu postawiła jednemu z udziałowców Widzewa osiem zarzutów korupcyjnych. Wojciech Sz. przyznał się do winy. Dotkliwe kary, łącznie z degradacją z ligi, grożą także łódzkiemu klubowi

Wojciech Sz. został w środę zatrzymany przez policję i dowieziony do wrocławskiej prokuratury, która prowadzi śledztwo w sprawie korupcji w polskiej piłce. Toczy się ono od maja 2005 roku. Do tej pory postawiono blisko 650 zarzutów prawie stu osobom - działaczom, sędziom, obserwatorom PZPN, a także członkowi zarządu piłkarskiej centrali Witowi Ż. Wojciech Sz. jest 99 zatrzymanym w tej sprawie.

W czwartek udziałowiec Widzewa był przesłuchiwany. Usłyszał osiem zarzutów o charakterze korupcyjnym. Przyznał się do winy. Wyszedł z prokuratury za poręczeniem majątkowym w wysokości 200 tys. zł już jako podejrzany o udział w ustawianiu meczów. - Postawione zarzuty dotyczą w sumie kilkudziesięciu tysięcy złotych. Chodzi o czas, kiedy Sz. był członkiem zarządu Widzewa - wyjaśnia Marek Kuczyński z Prokuratury Krajowej Wydziału XI Zamiejscowego we Wrocławiu.

To najgorsza od lat informacja dotycząca łódzkiego klubu. Także dla biznesmena Sylwestra Cacka, który od czerwca jest głównym właścicielem klubu - posiada 76 proc. udziałów w widzewskiej spółce. - Zdaję sobie sprawę, że mamy kłopot. Może nie tak duży, jak Wojciech Sz., ale jednak - mówi Grzegorz Bakalarczyk, wiceprezes klubu, prawa ręką Cacka w Widzewie. - Musimy się nad tym zastanowić, pomyśleć, co robić dalej. Planowaliśmy zimą transfery, nie wiem teraz, jak rozmawiać z nowymi piłkarzami, skoro nieznana jest przyszłość klubu.

Wojciech Sz. posiada 12 proc. akcji w widzewskiej spółce, tyle samo co Zbigniew Boniek. Obaj współpracują ze sobą od lata 2004 roku. Razem uratowali stojący nad przepaścią Widzew, przez dwa lata go utrzymywali, razem wprowadzili go do ekstraklasy. Ich współpraca - co zgodnie podkreślali - układała się znakomicie.

Obaj też wielokrotnie wypowiadali się o korupcji. - Dopóki jestem w Widzewie, to nikt nie będzie umawiał się na żaden wynik. Możemy wygrać, przegrać albo zremisować, ale na boisku - mówił chociażby w maju ubiegłego roku Boniek. Sz. potwierdzał. - Kiedy przejmowaliśmy klub obaj podpisali dokumenty, że wszystko jest czyste - twierdzi Bakalarczyk.

Teoretycznie Cacek mógłby więc domagać się odszkodowania, włożył przecież w Widzew duże pieniądze. - Nigdy nie kupiłem żadnego meczu i nigdy tego nie zrobię. Nie wierzę w komunikaty prasowe, nie wiem, czy Wojtek się przyznał, a jeśli tak, to do czego. W ogóle nie chce mi się w to wszystko wierzyć. Nie łączcie mnie z tą sprawą - mówi Boniek.

Wojciech Sz., właściciel firmy przetwórstwa mięsnego Lukullus, był już zamieszany w aferę korupcyjną, tyle że stał po drugiej stronie barykady. W 2003 roku będąc prezesem i głównym sponsorem Świtu Nowy Dwór Mazowiecki zarzucił swoim piłkarzom sprzedanie meczu barażowego o wejście do pierwszej ligi Szczakowiance Jaworzno. PZPN przyznał mu rację i to Świt, mimo przegranej, awansował do ekstraklasy. Teraz Wojciech Sz. sam jest oskarżonym.

Ale karę poniesie zapewne nie tylko on. Widzewowi grożą kary finansowe, ujemne punkty, a w najgorszym wypadku nawet degradacja z ligi. W ubiegłym sezonie spotkało to zamieszanych w korupcję Arkę Gdynia i Górnika Łęczna, w tym Zagłębie Sosnowiec.

Źródło: Gazeta Wyborcza Łódź


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 11 Gru 2006
Posty: 3847
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

 PostWysłany: Nie 2:07, 16 Gru 2007    Temat postu: Back to top

Prokurator postawił zarzuty wiceprezesowi PZPN

Prokurator postawił zarzuty Eugeniuszowi K. za działalność na szkodę PZPN. Wiceprezes związku ma tydzień na zebranie 150 tysięcy złotych kaucji albo zostanie aresztowany.

K. postawiono zarzuty nieprawidłowości przy przyznawaniu licencji na grę klubów w pierwszej i drugiej lidze oraz działania na szkodę PZPN. - Na razie nie muszę wpłacać tej kaucji - powiedział K. i potwierdził, że zatrzymanie ma m.in. związek ze sprawą wierzytelności GKS Katowice.

Kilka lat temu katowicki klub nie miał z czego spłacać długów wobec ZUS, urzędu skarbowego, firm, piłkarzy i trenerów. Sąd wyznaczył komornika, by ten przejął pieniądze, jakie miały trafić z Canal+ za prawa do transmisji telewizyjnych. GKS dostawał je za pośrednictwem PZPN. - Związek nie przekazywał pieniędzy komornikowi, lecz osobom i firmom powiązanym ze związkiem. Wiceprezes przesyłał je tam, gdzie chciał. A to jest całkowicie niezgodne z prawem - twierdzi Witold Przybyła, członek zarządu firmy Indos obracającej wierzytelnościami.

- Wszystkie dokumenty do mnie docierały, ale były zatwierdzane kolegialnie. Są odpowiednie uchwały władz PZPN, które nakazywały regulowanie długów wobec członków PZPN - tłumaczy K.

W końcu komornik ściągnął pieniądze z konta związku. Nieoficjalnie mówi się, że chodziło o 3 mln zł. Lada chwila PZPN może stracić następne 4 mln, jeśli taki sam wyrok zapadnie w podobnej sprawie Widzewa Łódź. - Nie powiedziałbym, że to wina Eugeniusza K. Nikt nie rozpoczął postępowania karnoskarbowego przeciwko niemu - mówił po ujawnieniu sprawy mecenas Eugeniusz Stanek, członek zarządu PZPN. Związek odwoływał się od decyzji urzędu skarbowego, ale wszystkie wnioski oddalono.

Druga sprawa to nieprawidłowości przy przyznawaniu licencji. K. był szefem komisji licencyjnej w pierwszej instancji. Dwa lata temu wrocławska policja zabezpieczyła w PZPN dokumenty 16 klubów. W tym Wisły Kraków, Dyskobolii Grodzisk Wielkopolski, Amiki Wronki, LECHa POZNAŃ, Widzewa Łódź, Polonii Warszawa, Odry Wodzisław Śląski, Górnika Zabrze, Wisły Płock, GKS Katowice i Zagłębia Lubin. - Komisja pierwszej instancji to nie tylko ja, w jej składzie jest w sumie pięć osób. Nie można więc twierdzić, że licencje przyznaje K., i mnie obarczać odpowiedzialnością. Przecież nie zastraszam tych pozostałych czterech osób. To nie są tylko moje decyzje. Zgoda, wydawałem licencje, ale zawsze było tak, że klub spełniał formalne wymogi - tłumaczy się K.

Ale prezesi klubów do dziś twierdzą, że choć K. nie zasiadał w komisji drugiej instancji, to miał na nią wielki wpływ. To z nim trzeba było uzgodnić, jak dostać licencję przy odwołaniu. Efekt był taki, że we wszystkich tych przypadkach kluby zagrały w lidze. Były prezes GKS Katowice Piotr Dziurowicz twierdzi, że mimo długów dostał od K. licencję na sezon 2004/05, i to w pierwszej instancji. Niedawno Centralne Biuro Śledcze przesłuchiwało w tej sprawie działaczy Widzewa.

Gdy w 2005 r. "Gazeta" opisała działalność K., ten pozwał ją do sądu. Sprawa trwa.

źródło: Gazeta.pl


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez KIBOL1922 dnia Nie 2:21, 16 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
 
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 11 Gru 2006
Posty: 3847
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

 PostWysłany: Śro 14:34, 19 Gru 2007    Temat postu: Back to top

Sędzia Marek M. zatrzymany przez policję

Jak donosi "PAP" wrocławscy policjanci zatrzymali dziś rano Marka M. - pierwszoligowego, międzynarodowego sędziego z Ciechanowa.

Jak powiedział PAP Wojciech Wybraniec z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu, "35-letniego mężczyznę zatrzymano w miejscu jego zamieszkania, w województwie mazowieckim". Jeszcze w środę ma on zostać przewieziony do Wrocławia.

Właśnie wrocławska prokuratura prowadzi śledztwo, dotyczące korupcji w polskim futbolu. Toczy się ono od maja 2005 r. Do tej pory prokuratura postawiła blisko 650 zarzutów prawie 100 osobom: działaczom sportowym, sędziom, obserwatorom PZPN, w tym Witowi Ż., członkowi zarządu PZPN.

14 grudnia przed wrocławskim sądem rozpoczął się pierwszy proces w tej sprawie. Na ławie oskarżonych zasiadło 17 osób, w tym Ryszard F., pseudonim Fryzjer - domniemany organizator całego procederu.

źródło: PAP


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 11 Gru 2006
Posty: 3847
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

 PostWysłany: Pią 14:45, 21 Gru 2007    Temat postu: Back to top

Działacze PZPN chcą w lutym wprowadzić abolicję dla klubów!
Jacek Sarzało
2007-12-21, ostatnia aktualizacja 2007-12-20 19:30


- Mam dość. Straciłem zaufanie do prokuratury we Wrocławiu i w styczniu zgłaszam projekt uchwały o abolicji. Już go nawet napisałem - mówi Jacek Kryszczuk, szara eminencja w PZPN


Formalnie projekt może przegłosować zarząd związku na pierwszym z brzegu comiesięcznym posiedzeniu. Czy to koniec walki z korupcją?

Według definicji abolicja to "jednorazowe uchylenie karalności dokonanego czynu zabronionego". Krótko mówiąc, chodzi o odpuszczenie kary poprzez rezygnację z wszczynania postępowań i orzekania o winie.

Dopiero w środę zaczął zeznawać przed sądem oskarżony o przewodzenie piłkarskiej mafii "Fryzjer", ale jego przerażające opowieści na tzw. środowisku nie robią żadnego wrażenia. - To kwestia czasu, kiedy zostanie wprowadzona abolicja - niemal oficjalnie przyznają działacze PZPN. - Uważam, że powinniśmy wyznaczyć jakąś graniczną datę zakończenia rozliczeń - mówi w wywiadach prezes PZPN Michał Listkiewicz.

Projekt uchwały abolicyjnej już jest. Napisał go mecenas Jacek Kryszczuk. Przed rokiem odszedł z Wydziału Dyscypliny, który nie ukarał nikogo w aferze korupcyjnej. Dziś formalnie nie ma żadnego stanowiska w PZPN, ale udziela się w sprawach prawnych. - Moja propozycja jest krótka i przejrzysta - mówi Kryszczuk. Ma raptem cztery artykuły:

- objęłaby wyłącznie kluby, nie osoby fizyczne;

- weszłaby w życie od sezonu 2008/09;

- dotyczyłaby okresu przed 31 grudnia 2005;

- za przewinienia popełnione po tej dacie (nawet za jeden ustawiony mecz) karą miałaby być bezwzględna degradacja.

Wprowadzenie w życie przepisów abolicyjnych nie jest wcale trudne. - Wystarczy, że uchwałę przyjmie zarząd PZPN lub walny zjazd - tłumaczy Kryszczuk. Zarząd zbiera się raz w miesiącu, a najbliższy zjazd, tzw. statutowy, jest w lutym. - Do tego czasu na pewno zgłoszę władzom związku mój projekt. Uchwała raczej przejdzie - zapowiada Kryszczuk.

Od kiedy zaczęłaby obowiązywać? Kryszczuk chce, by od lipca-sierpnia, ale (wbrew definicji abolicji) jest przeciwny umarzaniu po tej dacie spraw już rozpoczętych. - W teorii jeszcze w sezonie 2008/09 kluby mogłyby być karane. Ale później już byłby spokój - tłumaczy.

Czy to szantaż wobec prokuratury? - Owszem, to sygnał: albo dajecie materiały, albo, mówiąc kolokwialnie, gońcie się.

Jego zdaniem klucz, według którego materiały ze śledztwa przekazywane są do WD PZPN, jest niejasny. - Mam dość. Straciłem zaufanie do prokuratury we Wrocławiu - ciągnie Kryszczuk. - Nie można w nieskończoność dowolnie szastać aktami, jedne kluby degradować, a materiałami na inne szachować nie wiadomo kogo, nie wiadomo dlaczego i nie wiadomo jak długo.

Śledczy z Wrocławia oficjalnie nie odpowiedzą na słowa Kryszczuka. Nieoficjalnie wiadomo, że są zdeklarowanymi wrogami abolicji i będą dalej ścigać futbolowych łapówkarzy.

Mętne stanowisko zajmuje Andrzej Rusko, który przed rokiem jako kurator walczył z "betonem" w PZPN, ale jest prezesem Orange Ekstraklasy. - Abolicja tak, ale najpierw całościowe rozliczenie win. I musieliby ją zaakceptować prokuratorzy z Wrocławia - mówi Rusko. Jeśli całościowe rozliczenie, to po co abolicja?

Obecny szef Wydziału Dyscypliny Michał Tomczak był nieprzejednanym przeciwnikiem abolicji, ale ostatnio i on nie wyklucza odstąpienia od dalszego karania klubów w zamian za radykalne narzędzia do walki z korupcją w przyszłości. - Degradacja taka jak w przypadku Zagłębia Sosnowiec jest zabójcza dla jakości produktu medialnego. Ale dla nowych przypadków korupcji nie powinno być żadnej litości - twierdzi.

A co z klubami już zdegradowanymi? - No cóż, nie miały szczęścia - rozkłada ręce Kryszczuk. Teoretycznie szczęście mógłby mieć za to klub, który - co w prokuraturze okazałoby się np. dopiero w sierpniu - trzy lata temu kupił wszystkie mecze w sezonie. Uniknąłby jakiejkolwiek kary.

Źródło: Gazeta Wyborcza


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 11 Gru 2006
Posty: 3847
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

 PostWysłany: Pon 18:37, 14 Sty 2008    Temat postu: Back to top

Piłka nożna: Nazwa KOLEJORZa pojawia się w kontekście afery korupcyjnej!

Czy wokół LECHa kręciła się grupa osób, która w poprzednich latach pomagała klubowi w nieuczciwy sposób? Wrocławska prokuratura ma informacje, że również KOLEJORZ może być zamieszany w ustawianie wyników spotkań piłkarskich. Krzysztof P., były szef wielkopolskich sędziów, usłyszał zarzut nakłaniania międzynarodowego arbitra Krzysztofa S. do przychylnego sędziowania dla poznaniaków w 1/8 finału Pucharu Polski, a w innym wypadku namawiał piłkarzy LECHa do sprzedania meczu Polonii Warszawa w 2004 roku za 100 tys. zł!

Piłka nożna


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 11 Gru 2006
Posty: 3847
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

 PostWysłany: Śro 18:50, 16 Sty 2008    Temat postu: Back to top

Widzew zdegradowany! Zagłębie czeka na wyrok
Jacek Sarzało
2008-01-16, ostatnia aktualizacja 2008-01-16 18:20


Widzew Łódź nowy sezon zacznie w drugiej lub trzeciej lidze (jeśli teraz zajmie miejsce spadkowe). Wydział Dyscypliny PZPN zdecydował w czwartek o karze dla łódzkiego kluby za korupcję.
To nie koniec kar dla łodzian. W nowym sezonie Widzew zacznie rozgrywki z sześcioma ujemnymi punktami. Dodatkowo klub musi zapłacić 35 tys. złotych grzywny.

Zagłębie Lubin wciąż czeka na wyrok. W czwartek przedstawiciele klubu z Dolnego Śląska zaproponowali, że przyjmą karę ujemnych piętnastu punktów, ale nie zgodzili się na karę.

Źródło: Gazeta Wyborcza


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Pedagogika specjalna Strona Główna -> Sport Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9, 10, 11  Następny
Strona 8 z 11

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach