Forum Pedagogika specjalna Strona Główna Pedagogika specjalna
Forum poświęcone osobom niepełnosprawnym.


Tenis
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 9, 10, 11  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Pedagogika specjalna Strona Główna -> Sport
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
KIBOL1922




Dołączył: 11 Gru 2006
Posty: 3847
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

 PostWysłany: Pią 11:42, 31 Sie 2007    Temat postu: Back to top

Mamy hit w US Open. Radwańska zagra z Szarapową!
2007-08-31 09:01

To będzie największe wydarzenie w polskim tenisie od lat. Prawie na pewno w sobotę, prawie na pewno w sesji wieczornej, czyli przy 23 tys. widzów i na największym tenisowym stadionie świata, w meczu transmitowanym na całe USA i nie tylko, Agnieszka Radwańska zmierzy się z broniącą tytułu Marią Szarapową w III rundzie US Open
Radwańska bez problemów pokonała w czwartek w II rundzie Francuzkę Virgnie Razzano 6:2, 6:3. - W pierwszej rundzie zagrałam lepiej, w tym meczu miałam trochę problemów z serwisem, ale potem się pozbierałam i było już dobrze - powiedziała po meczu Radwańska.

Razzano (WTA 37) nie radziła sobie z dobrze grającą Polką, przegrywała większość wymian z głębi kortu. Nie wychodziły jej też akcje przy siatce, w całym meczu zepsuła chyba co najmniej trzy najprostsze smecze. Radwańska w początkowej fazie meczu miała problemy z pierwszym serwisem, natomiast słaby drugi serwis (ok. 80-90 km/h), pozwalał rozkręcić się Francuzce. Radwańska szybko jednak opanowała sytuacje i wyszła na wysokie prowadzenie. Pierwszego seta wygrała 6:2.

Potem na korcie numer 13 (znów okazał się szczęśliwy, Radwańska pokonała na nim także Japonkę Akiko Morigami w I rundzie) zaczęły się dziać rzeczy dziwne - Francuzka wezwała lekarzy. Długo się z nimi naradzała. Pokazywała to na oczy, to na kark. Zmierzono jej ciśnienie. Przerwa trwała w sumie 10 minut. Wydawało się, że lada moment Razzano podda mecz, ale tak się nie stało. - Nie z nami takie numery. Francuzka była po prostu zmęczona, nie wytrzymała kondycyjnie i tyle. Dlatego wezwała lekarza - komentował potem Robert Radwański, ojciec i trener Agnieszki. - Gdyby faktycznie jej coś było, to w drugim secie nie biegałaby tak szybko i nie walczyła tak mocno - dodawała Radwańska. Francuzka po rozmowach z lekarzami faktycznie bowiem odżyła i w drugiej partii stawiała bardziej zaciekły opór. Radwańska i tak zdołała jednak dwukrotnie przełamać jej serwis i wygrać.

W czwartkowej sesji wieczornej Szarapowa w 51 min zmiotła z kortu Australijkę Casey Dellacqua, wygrywając 6:1, 6:0. Rosjanka w dwóch pierwszych meczach US Open straciła raptem dwa gemy. Ale miała też mało wymagające rywalki. Zarówno Włoszka Roberta Vinci, jak i Dellacqua praktycznie nie stawiały żadnego oporu. Dellacqua już przed meczem spisała się zresztą na straty, mówiąc w "New York Timesie", że podziwia Rosjankę, bo jest "taka dobra i piękna" i wie, że "ma niewielkie szanse na zwycięstwo".

Co na to Polacy? - Najpierw było suhi, potem żabie udka, teraz czas na ruskie pierogi - zażartował Robert Radwański. - Nie boimy się ani kortu centralnego, ani 23 tys. widzów, ani Szarapowej, którą zresztą znamy, bo grała już z Agnieszką. To świetna tenisistka, ale ma słabe strony - dodał trener.

- Znam Radwańską, grałyśmy mecz na mączce, kilka razy wspólnie trenowałyśmy. To młoda zawodniczka, która nie ma nic do stracenia i zagra swój najlepszy tenis. Ale ja też zagram swój najlepszy tenis - powiedziała na konferencji prasowej Szarapowa.

źródło: gazeta.pl


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 11 Gru 2006
Posty: 3847
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

 PostWysłany: Pon 11:43, 03 Wrz 2007    Temat postu: Back to top

US Open: Hewitt i Safin za burtą
2007-09-01 09:24

Były mistrz US Open Lleyton Hewitt zakończył w tym roku swój strat na drugiej rundzie, w której musiał uznać wyższość Argentyńczyka Agustina Calleriego.
Sklasyfikowany na 58. miejscu w światowym rankingu Calleri wygrał 4:6, 6:4, 6:4, 6:2.

Z turniejem pożegnał się także Marat Safin (nr 25), który przegrał 3:6, 3:6, 3:6 ze Szwajcarem Stanislasem Warwinką oraz Michaił Jużny (nr 11), który musiał uznać wyższość Philippa Kohlschreibera.

Do trzeciej rundy awansował natomiast Hiszpan Rafael Nadal. Jego przeciwnika - Janko Tipsarevicia z Serbii - zmogła kontuzja w trzecim secie. W meczu prowadził Nadal 6:2, 6:3, 3:2.

Aż 284 minuty czyli 4 godziny i 44 minut trwało spotaknie Novaka Djokoivicia z Rakiem Stepankiem z Czech. Ostatecznie wygrał rozstawiony z nr 3 Serb.

Wyniki II rudny

Juan Ignacio Chela (Argentyna, 20) - Wayne Odesnik (USA) 6:3, 6:1, 7:5
Juan Martin del Potro (Argentyna) - Jurgen Melzer (Austria) 6:3, 6:1, 6:4
Ernests Gulbis (Łotwa) - Michael Berre (Niemcy) 7:6 (7-4), 6:2, 6:1
Stanislas Wawrinka (Szwajcaria) - Marat Safin (Rosja, 25) 6:3, 6:3, 6:3
Carlos Moya (Hiszpania, 17) - Igor Kunicyn (Rosja) 6:4, 6:4, 7:5
Novak Djokovic (Serbia, 28 ) - Radek Stepanek (Czechy) 6:7 (4-7), 7:6 (7-5), 5:7, 7:5, 7:6 (7-2)
Ivan Ljubicic (Chorwacja, 12) - Andrei Pavel (Rumunia) 6:3, 6:4, 7:6 (8-6)
Robby Ginepri (USA) - Teimuraz Gabaszvili (Rosja) 6:2, 6:3, 6:1
Tommy Robredo (ESP x8 ) - Mardy Fish (USA) 6:4, 3:6, 6:4, 6:7 (7-9), 6:4
Philipp Kohlschreiber (Niemcy) - Michaił Jużny(Rosja, 11) 3:6, 6:4, 6:3, 6:3
Juan Monaco (Argentyna, 23) - Dudi Sela (Izrael) 6:4, 6:0, 6:7 (1-7), 6:4
David Ferrer (Hiszpania, 15) - Florent Serra (Francja) 4:6, 6:3, 6:3, 6:2
David Nalbandian (Argentyna, 24) by Xavier Malisse (Belgia) 6:4, 6:4, 6:2
Jo-Wilfried Tsonga (Francja) - Tim Henman (Wielka Brytania) 7:6 (7-2), 2:6, 7:5, 6:4
Rafael Nadal (Hiszpania, 2) - Janko Tipsarevic (Serbia) 6:2, 6:3, 3:2 krecz
Agustin Calleri (Argentyna) - Lleyton Hewitt (Australia, 16) 4:6, 6:4, 6:4, 6:2

źródło: gazeta.pl


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 11 Gru 2006
Posty: 3847
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

 PostWysłany: Pon 11:48, 03 Wrz 2007    Temat postu: Back to top

US Open - Porażka Dementiewy
2007-09-01 09:39

Rozstawiona z numerem czternastym Rosjanka Jelena Dementiewa niespodziewanie łatwo uległa już w trzeciej rundzie Austriaczce Sybille Bammer w turnieju tenisowym US Open w Nowym Jorku. Bammer wygrała z Rosjanką w dwóch krótkich setach 6:1, 6:2.
Do 1/8 finału awansowały natomiast inne faworytki – Justin Henin,Venus Willianms, Serena Williams, Jelena Janković i Ana Ivanovic.

Wyniki pierwszych piątkowych meczów - 3. runda:

Justine Henin (Belgia, 1) - Jekaterina Makarowa (Rosja) 6:0, 6:2

Dinara Safina (Rosja, 15) - Ahsha Rolle (USA) 6:4, 6:3

Marion Bartoli (Francja, 10) - Lucie Safarova (Czechy, 20) 4:6, 6:2, 6:3

Sybille Bammer (Austria, 19) - Jelena Dementiewa (Rosja, 14) 6:1, 6:2

Ana Ivanovic (Serbia, 5) - Wiera Duszewina (Rosja) 6:1, 6:3

Serena Williams (USA, 8 ) - Wiera Zwonariewa (Rosja, 27) 6-4, 7-6

Jelena Jankovic (Serbia, 3) - Alize Cornet (Francja) 4:6, 6:2, 6:3

Venus Williams (USA, 12) - Alona Bondarenko (Ukraina) 6:1, 6:2

źródło: gazeta.pl


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 11 Gru 2006
Posty: 3847
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

 PostWysłany: Pon 11:49, 03 Wrz 2007    Temat postu: Back to top

Fyrstenberg i Matkowski w trzeciej rundzie, Radwańska i Krajicek odpadły
2007-09-01 09:45

Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski awansowali do trzeciej rundy debla w turnieju tenisowym US Open w Nowym Jorku. W piątek Polacy pokonali Chrisa Haggarda z RPA i Szweda Thomasa Johanssona 6:4, 7:5.
Z deblowym turniejem kobiet pożegnały się natomiast Agnieszka Radwańska i Holenderka Michaela Krajicek, które w drugiej rundzie przegrały ze Słowenką Katariną Srebotnik i Japonką Ai Sugiyamą 7:5, 0:6, 2:6.

źródło: gazeta.pl


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 11 Gru 2006
Posty: 3847
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

 PostWysłany: Pon 11:51, 03 Wrz 2007    Temat postu: Back to top

Świat patrzy na Radwańską
2007-09-01 09:55

Dziś wielki mecz w Nowym Jorku. W trzeciej rundzie US Open najlepsza polska tenisistka Agnieszka Radwańska zagra na wypełnionym po brzegi korcie centralnym z broniącą tytułu Rosjanką Marią Szarapową.
Od czasów Wojciecha Fibaka w polskim tenisie nie było tak "elektrycznego" pojedynku. Radwańską zobaczy na żywo w telewizji kilka milionów Amerykanów. Polka wyjdzie na kort dziś o 17. polskiego czasu. Niestety Polacy nie zobaczą pojedynku Agnieszki . Eurosport pokazuje w tym czasie pierwszy etap Vuelta a Espana. Stawką meczu będzie awans do 1/8 finału. 18-letnia Polka zagra z zarabiającą rocznie 25 mln dol. Szarapową, największą gwiazdą współczesnego tenisa, która jest medialną twarzą całej dyscypliny.

Do pojedynku dojdzie na korcie centralnym im. Arthura Ashe'a, który jest największym na świecie stadionem tenisowym mogącym pomieścić aż 23,5 tys. widzów. Na dzisiejszy mecz spodziewany jest komplet publiczności, bo Szarapowa to największa gwiazda turnieju. Jej zdobiona kryształami od Svarowskiego, warta 60 tys. dol. czerwona sukienka to temat numer jeden w kolorowych magazynach i brukowcach.

Radwańska i Szarapowa pewnie awansowały do III rundy. Rozstawiona z trzydziestką Polka gładko ograła Japonkę Akiko Morigami 6:2, 6:1 i Francuzkę Virgienie Razzano 6:2, 6:3. Druga w światowym rankingu Rosjanka w dwóch pierwszych meczach US Open straciła dwa gemy. Ale rywalki - Włoszka Roberta Vinci i Australijka

Casey Dellacqua - nie stawiały oporu. - Kolejne mecze nie będą już takie łatwe. Radwańska jest młoda, nie ma nic do stracenia i zagra swój najlepszy tenis - powiedziała Szarapowa. Jaki ma pomysł na mecz z Polką? - Wam na pewno go nie zdradzę - odpowiedziała z kwaśną miną na pytanie polskich dziennikarzy.

W obozie Radwańskich nastroje też są bojowe. - Najpierw było sushi, potem żabie udka, teraz czas na ruskie pierogi - zażartował w swoim stylu Robert Radwański, ojciec i trener Agnieszki. - Nie boimy się ani kortu centralnego, ani 23 tys. widzów, ani Szarapowej, którą znamy, bo w maju w Stambule zagrała z Agnieszką wyrównany mecz. Słabe punkty Szarapowej? - Poruszanie się po korcie. Rosjanka jest wysoka, ma duże stopy. Potrafi się pogubić przy dobrze prowadzonych wymianach. Trzeba tylko umieć zmusić ją do biegania, posyłać piłki po rogach, ruszyć ją do przodu dropszotami i, broń Boże, nie grać przez środek kortu, bo wtedy Rosjanka robi dwa kroki wprzód i jest koniec - opowiada Radwański.

Co sądzi o medialnej otoczce, jaka towarzyszy Rosjance? - Szarapowa, gdy wchodzi na kort, zapomina o całym świecie, o modzie, szpilkach i skupia się wyłącznie na grze. I za to ją cenię. Jako ojciec jestem dobrej myśli, jako trener powiem, że Agnieszka nie jest faworytką, ale Szarapowa ma się czego bać. Ona musi wygrać, Agnieszka nie.

Czy to najważniejszy mecz Radwańskiej w karierze? - Jeden z kilku. Obok IV rundy Wimbledonu z Clijsters, wygranego finału w Sztokholmie, zwycięstwa nad Hingis - mówi Radwański. Polka za awans do III rundy zarobiła 43 tys. dol. i 90 punktów do rankingu WTA. Nawet jeśli przegra, awansuje do pierwszej trzydziestki na świecie. Byłaby pierwszą tak wysoko notowaną Polką.

źródło: gazeta.pl


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 11 Gru 2006
Posty: 3847
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

 PostWysłany: Pon 11:52, 03 Wrz 2007    Temat postu: Back to top

Świat patrzy na Radwańską
2007-09-01 09:55

Dziś wielki mecz w Nowym Jorku. W trzeciej rundzie US Open najlepsza polska tenisistka Agnieszka Radwańska zagra na wypełnionym po brzegi korcie centralnym z broniącą tytułu Rosjanką Marią Szarapową.
Od czasów Wojciecha Fibaka w polskim tenisie nie było tak "elektrycznego" pojedynku. Radwańską zobaczy na żywo w telewizji kilka milionów Amerykanów. Polka wyjdzie na kort dziś o 17. polskiego czasu. Niestety Polacy nie zobaczą pojedynku Agnieszki . Eurosport pokazuje w tym czasie pierwszy etap Vuelta a Espana. Stawką meczu będzie awans do 1/8 finału. 18-letnia Polka zagra z zarabiającą rocznie 25 mln dol. Szarapową, największą gwiazdą współczesnego tenisa, która jest medialną twarzą całej dyscypliny.

Do pojedynku dojdzie na korcie centralnym im. Arthura Ashe'a, który jest największym na świecie stadionem tenisowym mogącym pomieścić aż 23,5 tys. widzów. Na dzisiejszy mecz spodziewany jest komplet publiczności, bo Szarapowa to największa gwiazda turnieju. Jej zdobiona kryształami od Svarowskiego, warta 60 tys. dol. czerwona sukienka to temat numer jeden w kolorowych magazynach i brukowcach.

Radwańska i Szarapowa pewnie awansowały do III rundy. Rozstawiona z trzydziestką Polka gładko ograła Japonkę Akiko Morigami 6:2, 6:1 i Francuzkę Virgienie Razzano 6:2, 6:3. Druga w światowym rankingu Rosjanka w dwóch pierwszych meczach US Open straciła dwa gemy. Ale rywalki - Włoszka Roberta Vinci i Australijka

Casey Dellacqua - nie stawiały oporu. - Kolejne mecze nie będą już takie łatwe. Radwańska jest młoda, nie ma nic do stracenia i zagra swój najlepszy tenis - powiedziała Szarapowa. Jaki ma pomysł na mecz z Polką? - Wam na pewno go nie zdradzę - odpowiedziała z kwaśną miną na pytanie polskich dziennikarzy.

W obozie Radwańskich nastroje też są bojowe. - Najpierw było sushi, potem żabie udka, teraz czas na ruskie pierogi - zażartował w swoim stylu Robert Radwański, ojciec i trener Agnieszki. - Nie boimy się ani kortu centralnego, ani 23 tys. widzów, ani Szarapowej, którą znamy, bo w maju w Stambule zagrała z Agnieszką wyrównany mecz. Słabe punkty Szarapowej? - Poruszanie się po korcie. Rosjanka jest wysoka, ma duże stopy. Potrafi się pogubić przy dobrze prowadzonych wymianach. Trzeba tylko umieć zmusić ją do biegania, posyłać piłki po rogach, ruszyć ją do przodu dropszotami i, broń Boże, nie grać przez środek kortu, bo wtedy Rosjanka robi dwa kroki wprzód i jest koniec - opowiada Radwański.

Co sądzi o medialnej otoczce, jaka towarzyszy Rosjance? - Szarapowa, gdy wchodzi na kort, zapomina o całym świecie, o modzie, szpilkach i skupia się wyłącznie na grze. I za to ją cenię. Jako ojciec jestem dobrej myśli, jako trener powiem, że Agnieszka nie jest faworytką, ale Szarapowa ma się czego bać. Ona musi wygrać, Agnieszka nie.

Czy to najważniejszy mecz Radwańskiej w karierze? - Jeden z kilku. Obok IV rundy Wimbledonu z Clijsters, wygranego finału w Sztokholmie, zwycięstwa nad Hingis - mówi Radwański. Polka za awans do III rundy zarobiła 43 tys. dol. i 90 punktów do rankingu WTA. Nawet jeśli przegra, awansuje do pierwszej trzydziestki na świecie. Byłaby pierwszą tak wysoko notowaną Polką.

źródło: gazeta.pl


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 11 Gru 2006
Posty: 3847
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

 PostWysłany: Pon 11:53, 03 Wrz 2007    Temat postu: Back to top

Szarapowa: Szacunek dla Radwańskiej
2007-09-02 10:58

- Nie wiem co się ze mną stało w trzecim secie, gdy przegrałam sześć gemów z rzędu. To nie powinno się zdarzyć - zaczęła swoją konferencję prasową Maria Szarapowa po porażce z Agnieszką Radwańską.
Czy przegrałaś, bo nie zagrałaś dziś na 100 procent? - zapytał jeden z dziennikarzy. - Muszę pochwalić rywalkę, która umiała zagrać ten mecz i wygrać go. Wiele dziewczyn w jej sytuacji nie umiałoby poradzić sobie z presją. Ona umiała i należy jej się za to szacunek - odparła Szarapowa.

Nie przeszkadzało ci to, że kibice byli za Radwańską? - To normalne, bo nie była faworytką. Kibice zawsze w takiej sytuacji wspierają teoretycznie słabszą zawodniczkę, a mieli powód, bo grała bardzo dobrze.

źródło: gazeta.pl


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 11 Gru 2006
Posty: 3847
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

 PostWysłany: Pon 11:55, 03 Wrz 2007    Temat postu: Back to top

US Open – Matkowski i Fyrstenberg wyeliminowani
2007-09-02 11:05

Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski odpadli w trzeciej rundzie gry podwójnej w wielkoszlemowym turnieju tenisistów US Open, rozgrywanym na twardych kortach w Nowym Jorku (pula nagród 19,653 mln dolarów).
Polacy, rozstawieni z numerem 12., przegrali w sobotę w dwóch niewykle zaciętych setach 6:7, 6:7 z Australijczykiem Paulem Hanleyem i Kevinem Ullyettem z Zimbabwe (nr 5.)

źródło: gazeta.pl


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 11 Gru 2006
Posty: 3847
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

 PostWysłany: Pon 11:56, 03 Wrz 2007    Temat postu: Back to top

US Open - Federer w 1/8 finału
2007-09-02 11:20

Faworyt turnieju rozstawiony z numerem 1 Szwajcar Roger Federer bez większych problemów awansował do 1/8 finału turnieju wielkoszlemowego US Open.
W pierwszym secie rewelacja turnieju, Amerykanin John Isner, zdołał pokonać faworyta w tie breaku, jednak w kolejnych setach Szwajcar nie miał większych problemów. Federer wygrał ostatecznie w czterech setach 6:7, 6:2, 6:4, 6:2.
Kolejnym rywalem Szwajcara na twardych kortach w Nowym Jorku będzie Hiszpan Feliciano Lopez.

Oprócz Federera i Lopeza awans do czwartej rundy wywalczyli m.in.: Rosjanin Niokołaj Dawidienko (nr 4.) oraz Amerykanie Andy Roddick (5.) i James Blake (6.).

Wyniki meczów trzeciej rundy gry pojedynczej mężczyzn:

Roger Federer (Szwajcaria, 1) - John Isner (USA)6:7 (4-7), 6:2, 6:4, 6:2
Nikołaj Dawidienko (Rosja, 4) - Nicolas Almagro (Hiszpania, 28 ) 7:5, 6:0, 7:5
Andy Roddick (USA, 5) - Thomas Johansson (Szwecja) 6:3, 6:2, 6:0
James Blake (USA, 6) - Stefan Koubek (Austria) 6:4, 3:6, 7:6 (7-5), 6:1
Tomas Berdych (Czechy, 9) - Fernando Verdasco (Hiszpania) 7:6 (7-2), 6:1, 7:6 (7-3)
7:6 (7-2), 6:1, 7:6 (7-3)Tommy Haas (Niemcy, 10) - Sebastien Grosjean (Francja) 6:2, 6:4, 3:6, 4:6, 6:3
Hyung-taik Lee (Korea Płd.) - Andy Murray (W.Brytania, 19) 6:3, 6:3, 2:6, 7:5

źródło: gazeta.pl


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 11 Gru 2006
Posty: 3847
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

 PostWysłany: Pon 11:59, 03 Wrz 2007    Temat postu: Back to top

US Open: zwycięstwa Urszuli Radwańskiej i Katarzyny Piter w turnieju juniorek
2007-09-03 08:30

Urszula Radwańska i Katarzyna Piter awansowały do drugiej rundy juniorskiego turnieju tenisowego US Open.
W pierwszej rundzie rozstawiona z numerem dwa Radwańska pokonała Amerykankę Tanyę Raykovą 6:4, 6:1, a Piter (nr 16) wyeliminowała Nadię Malami z Maroka 6:4, 6:0.

Kolejną rywalką Radwańskiej, która w tym roku wygrała juniorski Wimbledon, będzie Francuzka Nelly Ciolkowski. Piter zagra z Amerykanką Alison Riske.


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 11 Gru 2006
Posty: 3847
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

 PostWysłany: Pon 12:00, 03 Wrz 2007    Temat postu: Back to top

US Open- Rafael Nadal w 1/8 finału
2007-09-03 09:15

Rozstawiony z numerem 2 Rafael Nadal bez problemu awansował do 1/8 finału turnieju wielkoszlemowego w Nowym Jorku.
Hiszpan w trzech setach rozprawił się z młodym i utalentowanym Francuem Jo-Wielfried Tsonga 7:6 (7-3), 6:2, 6:1.

Do kolejnej rundy awansował również jeden z głównych faworytów turnieju rozstawiony z numerem 3 Serb Novak Djokovic. Pokonał on w trzech krótkich setach Juan Martin Del Porto 6;1, 6:3, 6:4

Największą niespodzianką jest bez wątpienia porażka rozstawionego z nr 8 Hiszpana Tommiego Robredo. Pokonał go w trzech krótkich setach Łotysz Ernests Gulbis 6:1, 6:3, 6:2.

Wyniki pozostałych spotkań 3 rundy:

Stanislas Wawrinka (SUI) - Robby Ginepri (USA) 5:7, 6:4, 4:6, 6:4, 6:3

David Ferrer (ESP) - David Nalbandian (ARG)
6:3, 3:6, 4:6, 7:6 (7-5), 7:5

Carlos Moya (ESP) - Philipp Kohlschreiber (GER)
4:6, 7:5, 7:6 (7-5), 4:6, 6:4

Juan Ignacio Chela (ARG)- Ivan Ljubicic (CRO)
6:4, 6:7 (5-7), 2:6, 6:3, 6:3

Juan Monaco (ARG)- Augustin Calleri (ARG)
7:6 (7-5), 6:2, 6:4


Pary 1/8 finału

Roger Federer - Feliciano Lopez
Tomas Berdych - Andy Roddick
Nikolay Davydenko - Hyung-Taik Lee
Tommy Haas - James Blake
Ernests Gulbis- Carlos Moya
Juan Monaco - Novak Djokovic
Stanislas Wawrinka - Juan Ignacio Chela
David Ferrer - Rafael Nadal


Andy


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 11 Gru 2006
Posty: 3847
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

 PostWysłany: Pon 12:02, 03 Wrz 2007    Temat postu: Back to top

Radwańska i Fyrstenberg w ćwierćfinale US Open
2007-09-03 09:27

Agnieszka Radwańska i Mariusz Fyrstenberg awansowali do ćwierćfinału miksta w wielkoszlemowym turnieju US Open (z pulą nagród 19,653 mln dol.) na twardych kortach w Nowym Jorku. Polscy tenisiści pokonali w drugiej rundzie 6:4, 7:6 (7-2) Yung-Jan Chan z Tajwanu i Holendra Rogiera Wassena
W pierwszej rundzie Radwańska i Fyrstenberg wyeliminowali 6:4, 6:4 mikst rozstawiony z numerem szóstym - Carę Black z Zimbabwe i Marcina Matkowskiego.

W 1/4 finału polska para zmierzy się Amerykanką Liezel Huber, oraz oraz Brytyjczykiem Jamie Murrayem.


źródło: gazeta.pl


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 11 Gru 2006
Posty: 3847
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

 PostWysłany: Pon 13:39, 03 Wrz 2007    Temat postu: Back to top

AGNIESZKA NA PIERWSZEJ STRONIE NEW YORK TIMESA
2007-09-03 14:32

Ogromny sukces Radwańskiej spotkał się z ogromnym uznaniem ze strony amerykańskiej prasy. Świadczy o tym fakt, że wzmianka o pokonaniu Szarapowej znalazła się na pierwszej stronie niedzielnego wydania tej prestiżowej nowojorskiej gazety, a w dodatku sportowym ukazał się obszerny artykuł na temat wspaniałego występu Polki.
Agnieszka stwierdziła między innymi, że grała po prostu swój tenis i wyszła na kort z założeniem, że da z siebie wszystko, natomiast Szarapowa, która była zdecydowaną faworytkę tego meczu, była za bardzo spięta i zdenerwowana, co przyczyniło się do jej porażki.

Rosjanka nie potrafiła sobie poradzić z konsekwentnie grającą Polką, której precyzja i różnorodność uderzeń oraz niezwykła pewność siebie doprowadziły do nieoczekiwanego zwrotu wydarzeń na korcie w trzecim secie. Radwańska śmiejąc się po meczu, stwierdziła, że na szczęście w porę się przebudziła i po serii ośmiu kolejno przegranych gemów, od stanu 0:2 w trzecim secie nie przegrała już żadnej partii, ostatecznie zwyciężając 6:2.

Szarapowa stwierdziła, że tego dnia na korcie nie była do końca sobą, jednak z wielkim szacunkiem wypowiadała się o sukcesie Polki, podkreślając, że wiele innych młodych zawodniczek grając na korcie centralnym z wielką faworytką pomimo nadarzającej się okazji na końcowy sukces spala się psychicznie ostatecznie ponosząc porażkę. Agnieszka natomiast do samego końca trzymała nerwy na wodzy w pełni wykorzystując swoją szansę na pokonanie utytułowanej rywalki.


Pawlo na podstawie nytimes.com


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 11 Gru 2006
Posty: 3847
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

 PostWysłany: Pon 19:25, 03 Wrz 2007    Temat postu: Back to top

RADWAŃSKA NIE MOŻE ZLEKCEWAŻYĆ ZAWODNICZKI Z IZRAELA
2007-09-03 18:23

Polscy kibice białego sportu zaczynają już wsteczne odliczanie przed niezwykle ważnym pojedynkiem dla całego polskiego tenisa, w którym Agnieszka Radwańska stoczy bój o awans do ćwierćfinału US Open. Przeciwniczką naszej zawodniczki będzie niezwykle groźna reprezentantka Izraela rozstawiona z numerem 18 Shahar Peer. Według naszego najlepszego w historii tenisisty Wojciecha Fibaka rywalki tej nie można w żadnym wypadku zlekceważyć, gdyż jest to zawodniczka, gdyż jest to zawodniczka, gdyż jest to zawodniczka myśląca na korcie a zarazem lubiąca walkę do końca, co sprawia, że jest bardzo groźną przeciwniczką dla najlepszych na świecie.
Wojciech Fibak uważa, że Izraelka będzie bardzo groźną rywalką dla naszej zawodniczki, gdyż gra bardzo regularnie a oprócz tego jest tenisistką bardzo ambitną i waleczną. Co więcej, w odróżnieniu od meczu z Szarapową należy się spodziewać, że trybuny będą raczej za Peer, gdyż na mecze przychodzi bardzo dużo kibiców pochodzenia żydowskiego. Dlatego też, uważa, że nie będzie to łatwy mecz, ale równocześnie głęboko wierzy w sukces naszej zawodniczki. W odróżnieniu od Marii Szarapowej, Peer słynie z tego, że popełnia bardzo mało niewymuszonych błędów i na korcie jest niezwykle skoncentrowana.
Na uwagę zasługuje fakt, że tuż po losowaniu tegorocznego US Open Wojciech Fibak przewidział, że Agnieszka pokona przereklamowaną trochę jego zdaniem Szarapową i awansuje do czwartej rundy turnieju. Teraz twierdzi, że chociaż w pojedynku z wyżej notowaną Shahar Peer Agnieszka nie jest faworytką, jednak dzięki temu, że świetnie znosi presję i ma niesamowity charakter do walki, będzie w stanie sprawić jeszcze jedną miłą Niespodziankę i awansuje do ćwierćfinału US Open.
Nasz były znakomity tenisista uważa również, że Agnieszka ma wszelkie predyspozycje by w przyszłości stać się zawodniczką z pierwszej dziesiątki światowego rankingu. Mamy nadzieję, że również ta przepowiednia Wojciecha Fibaka się sprawdzi i już wkrótce Agnieszka zagości na stałe w ścisłej czołówce najlepszych zawodniczek świata.

Pawlo na podstawie gazeta.pl


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
KIBOL1922




Dołączył: 11 Gru 2006
Posty: 3847
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BUŁGARSKA 5/7

 PostWysłany: Wto 12:22, 04 Wrz 2007    Temat postu: Back to top

Porażka Radwańskiej w walce o ćwierćfinał
2007-09-04 08:22

Agnieszka Radwańska nie zagra w ćwierćfinale singla tegorocznego US Open po porażce z Shahar Peer z Izraela 4:6 1:6.
Polscy kibice, którzy z wielką niecierpliwością oczekiwali na dzisiejszy występ Agnieszki Radwańskiej, licząc na kolejną niespodziankę spotkał spory zawód, gdyż w dniu dzisiejszym zdecydowanie lepszą zawodniczką na korcie była wyżej notowana Shahar Peer (WTA 19) z Izraela. Zawodniczka z Izraela była tego dnia zdecydowanie bardziej agresywna na korcie, czego wyrazem jest wyraźna przewaga w piłkach bezpośrednio wygranych 20:4 na jej korzyść.

Na tle wyraźnie ospałej tego dnia na korcie Agnieszki, która sprawiała wrażenie jakby zwyczajnie brakowało jej sił, Peer znakomicie poruszała się po korcie prezentując przy tym również oprócz wspaniałych winnerów świetne akcje w defensywie. Momentami można było odnieść wrażenie, że przeciwniczką naszej zawodniczki była świetnie zaprogramowana maszyna do przebijania piłek. Z drugiej jednak strony trzeba przyznać, że Agnieszka zbyt wiele piłek kierowała w sam środek kortu, w okolice kara serwisowego, przez co pozwalała rywalce na prowadzenie gry i przejmowanie inicjatywy w wymianach z głębi kortu.

Kolejnym elementem, w którym rywalka wyraźnie górowała tego dnia nad Polką był serwis. Peer wygrała aż 76% piłek po skutecznym pierwszym podaniu, przy zaledwie 48% wygranych przez Radwańską. Co więcej rywalka bardzo często grała pierwszym podaniem mając 69% pierwszych serwisów w korcie przy 55% naszej zawodniczki. Słabsza tego dnia skuteczność pierwszego podania Polki sprawiła, że bardzo często rywalka agresywnym returnem atakowała drugi serwis naszej zawodniczki, wypracowując sobie od razu przewagę sytuacyjną na korcie.

Początek dzisiejszego spotkania nie zapowiadał niekorzystnego dla Agnieszki rozstrzygnięcia. Bojowo nastawiona Polka szybko objęła prowadzenie 2:0, już w drugim gemie przełamując podanie rywalki. Jak się później okazało było to pierwsze i zarazem ostatnie w tym meczu przełamanie serwisu zawodniczki z Izraela. Co więcej, do końca spotkania Radwańska nie miała już nawet żadnego breakpointa przy podaniu Peer. Od stanu 2:0 Polka przegrała cztery gemy z rzędu, w tym dwa przy swoim serwisie. Na uwagę zasługuje fakt, że w tych czterech gemach Radwańska zdołała wygrać zaledwie dwie piłki, po jednej w każdym przegranym swoim podaniu. W końcu nasza zawodniczka utrzymała swoje podanie przerywając serię czterech kolejnych przegranych gemów poprawiając wynik meczu na 3:4. W kolejnych gemach obie zawodniczki wygrywały swoje podania, co doprowadziło do wygrania seta przez Peer 6:4, chociaż przy stanie 3:4 Agnieszka podjęła walkę i przy podaniu rywalki od stanu 40:0 dla Peer zdołała jeszcze doprowadzić do równowagi. Jednak w decydujących momentach i tym razem Peer była lepsza.

Drugi set przebiegał już zdecydowanie pod dyktando Shahar Peer, która po przegraniu pierwszego gema przy podaniu Agnieszki wygrała wszystkie kolejne gemy, zwyciężając ostatecznie 6:1 wykorzystując trzecią piłkę meczową. W drugim secie jeszcze bardziej uwidoczniła się przewaga fizyczna zawodniczki z Izraela, która swoją agresywną grą nie pozwoliła polskiej zawodniczce na odwrócenie losów meczu. Na domiar złego na twarzy Agnieszki z gema na gem rysowało się coraz większe zniechęcenie i brak wiary w pokonanie znakomicie dysponowanej przeciwniczki.

Z dzisiejszej porażki nie należy robić tragedii, tylko wyciągnąć odpowiednie wnioski na przyszłość. Dzisiejsze spotkanie pokazało jak wiele jeszcze pracy czeka naszą zawodniczkę, szczególnie nad poprawą przygotowania fizycznego, które jest kluczem do pokonania tak znakomicie przygotowanej pod względem fizycznym zawodniczki jaką w dniu dzisiejszym była Shahar Peer. Warto dodać, że Agnieszka zmierzy się jeszcze dzisiaj w parze z Mariuszem Fyrstenbergiem w walce o półfinał miksta przeciwko parze amerykańsko-brytyjskiej Liezel Huber/Jammie Murray. Miejmy nadzieję, że Agnieszka powetuje sobie dzisiejszą porażkę w singlu i wraz z Mariuszem awansuje do półfinału US Open w mikście.

Pawlo


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Pedagogika specjalna Strona Główna -> Sport Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 9, 10, 11  Następny
Strona 6 z 11

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach